 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbqj
Inkwizytor
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 3330
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fenris
|
Wysłany: Czw 22:12, 16 Paź 2014 Temat postu: Warhammer Świeża Krew Kalendarium |
|
|
Imrak Hubert Krasnolud Górnik
Mordrin Paweł Krasnolud Banita
Beatrix Gośka Człowiek Najemnik
Janek Hans Człowiek Akolita
Dzień 1 Altdorf
[link widoczny dla zalogowanych]
- głodna i zmarznięta drużyna szuka schronienia w jakiejś podejrzanej spelunie gdzieś w dokach Altdorfu, bacznie śledząc ew. możliwości zarobku, ta dość szybko się pojawia w postaci nowego ogłoszenia w sprawie pracy, tylko nikt w drużynie nie umie czytać...
- mocno podejrzany "karczmarz" werbuje naszych śmiałków do przetransportowani niewielkiej przesyłki dwa dni drogi od miasta, po krótkich targach ustalają zapłatę i rano odbierają przesyłkę
- w trakcie zakupu prowiantu (pieczone szczury na patyku i gotowane psy) zostają bezczelnie oszukani i okradzeni z jedynej złotej monety w drużynie...
- wzbudzają mocne podejrzenia sierżanta przy bramie miejskiej gdy wymienili swój cel podróży czyli karczmę "Błękitny Dym" nie zrażeni tym zainteresowaniem wyruszają dalej...
- wieczorem docierają do obrzeży slumsów wyrosłych wokoło stolicy i w trakcie posiłku szczury i pies okazują się całkowicie nie jadalne, wręcz obrzydliwe ...
Dzień 2-10 okolice Altdorfu
- w nocy padało więc nocleg pod gołym niebem bez namiotów, kocy i śpiworów okazał się katorgą...
- rano postanawiają okraść otrzymaną przesyłkę , która okazuje się sprytnie przygotowaną pułapką na wiarygodność "kurierów" , tzn po otwarciu "pękał" cieniutki sznurek łączący wieko z dnem, rzecz nie do naprawienia...
- dzielna drużyna wyrusza dalej...
Minęło kilka dni bezsensownego wałęsania się po obrzeżach slumsów Altdorfu, widoków na zarobek żadnych, jeść nie ma co i ten cholerny deszcz... niby nie pada, tylko od tygodnia siąpi mżawka, przeplatająca się z gęstą mgłą, wszystko jest mokre, najbardziej cierpi uzbrojenie, na którym pojawiają się coraz większe płaty rdzy, już dawno trzeba było zdjąć cięciwy z łuków i kusz bo przy tej wilgoci strach trzymać je napięte.
Beatrix siedziała pod drzewem i z wielkim zainteresowaniem kontemplowała nad paluchem który bezczelnie wystawał z rozpadających się butów, już nawet nie reagowała na ciągłe awantury krasnoludów które kłóciły się już właściwie o wszystko, mam tego dość pomyślała, szybko zebrała swój nędzny dobytek i ruszyła w kierunku Reik, tam gdzie rzeka musi być jakaś praca, nawet najmarniejsza ,ale coś się znajdzie. Krasnoludy ruszyły za nią, po 2 dniach marszu dało się wyczuć charakterystyczny zapach rzeki, ta szczególna mieszanka zapachowa mułu i ryb, nie do podrobienia bukiet aromatów...
Robiło sie po woli ciemno gdy nagle za sterty odpadków wybiegła jakaś mała istotka i z przeraźliwym piskiem pomknęła w kierunku rzeki, przeraźliwie wrzeszcząc
IDĄĄĄĄĄĄĄ!!!!!!!!!!!!!!!! NADCHODZĄ!!!!
oczom drużyny ukazał się następujący widok...
mapa wsi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbqj dnia Pią 23:45, 07 Lis 2014, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbqj
Inkwizytor
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 3330
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fenris
|
Wysłany: Czw 12:21, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dzień 11-15 wioska Illmarsh
- wioska okazuje się być gnębiona przez bandytów którzy od jakiegoś czasu zbierają co tygodniowy haracz, drużyna za wikt i opierunek zgadza się pomóc
- okazuje się że rybacy złapali jednego z bandytów który ich szpiegował, aby nie uciekł wsadzili go nagiego do dołu kloacznego, okazuje się że to raczej nie bandyta tylko akolita kultu Sigmara którego historia była dość zagmatwana
- postanawiają wspólnie przeszkolić wieśniaków i stawić zbrojny opór bandytą , w tym celu sołtys zbiera wszystkich w karczmie
- następnego dnia przed karczmą czeka 10 chłopów, reszta uciekła, cały dzień drużyna szkoli chłopów
- plan obrony wsi polegał na ustawieniu na 3 drogach wjazdowych, trzech grup po 3-4 chłopów i do każdej jeden bohater, stali tak do południa, na widok pierwszego obcego człowieka chłopi uciekli, nasi gracze nie wyjmując broni zostają otoczeni, ostrzelani, rozbrojeni i związani...
- bandyci w porę ostrzeżeni przez Borharda o czekającej zasadzce, dobrze się przygotowali, chłopi buntownicy wraz z sołtysem trafiają na szubienice, nasi bohaterowie związani i ciężko ranni dogorywają w chlewiku, wieś pustoszeje...
- drużynie udaje się uwolnić i jedyni żywi we wsi to Borhard i jego ludzie, tam zastaje wszystkich orszak Graffa von Kniprode dzierżawcy tych ziem, Borhard wmawia Grafowi że to bohaterowi są bandytami i to ich sprawka, zostają pojmani i skuci , wyrok zapada po kilku minutach, zdrajcy i buntownicy, powiesić
- żarliwa modlitwa akolity przynosi efekt Borhard pada w konwulsjach, młoda dziewczyna przy pręgierzu wpada w ekstatyczny szał i mówi w różnych językach, akolita urywa się ze stryczka, zszokowany Graf ucieka wraz z swoimi ludźmi...
- drużyna rozbiera trupa Borharda , zabiera mu mieszek i w samych gaciach ucieka z pustej wsi, zostawiając dziewczynę która uratowała im życie...
- nie przeszukali domu Borharda (choć widzieli jak zbiry Borharda uciekają rzeką) po prostu dramat...
Historia była taka
sołtys i kapłan manana zebrali dowody na przemytniczą działalność Borharta , wysłali list do Grafa ale wpadł on w łapy Borharta, ten sprowadził zbirów w celu zabicia sołtysa, kapłan udał się do Grafa, ale zginął po drodze, wkracza drużyna, sołtys błaga o pomoc, drużyna się zgadza, wiedzą że bandyci okradają wieś i nic nie zabierają Borhartowi ale nic z tym nie robią, widzą przykutą dziewczynę do pręgierza , też z tym nic nie robią, widzą świątynie opuszczoną, też z tym nic nie robią Borhart przemyca dalej, bandyci napadają na trakcie królewskim, Borhart wozi to do Altdorfu i tam sprzedaje, bandziory wpadły do wsi zabiły sołtysa Borhart triumfował, gracze wszystko co mieli popsuć, popsuli...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbqj dnia Pon 19:44, 10 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|